Metamorfoza marysiad

MAKIJAŻ:

Przed: Pierwsze, co rzuca się w oczy, to niedopasowane kolorem do fryzury brwi. Przez to, twarz nie jest wyrazista, nie widać w niej charakteru. Makijaż jest bardzo delikatny, ale nawet staranny. Fryzurka jest jak najbardziej okej.

Po: Zmieniłam fryzurę na uroczego luźnego warkocza. Makijaż zrobiłam mocniejszy, taki, aby pasował do stroju. Do pomalowania oczu użyłam czarnego, siwego i białego cienia (ubolewam, że nie znalazłam bordowego), a rzęsy pogrubiłam i dodałam parę sztucznych. Usta czerwone.. Dalej przeszkadzają mi te jasne brwi. ;x

STRÓJ:

Przed: Strój jest poprawny, aczkolwiek dodałabym do niego coś, co pasowałoby do butów- na przykład torebkę. Średnio podoba mi się ten sweter, ale to jedynie kwestia gustu. ;)

Po: Bardzo lubię tę bluzeczkę. Jest cudowna- oryginalna, świetna kolorystycznie, fantastyczna! Dodałam do niej leginsy i szpilki, które optycznie wydłużają i wyszczuplają nogi, pasek oraz torebeczkę.

Co sądzicie o tej przemianie? Podoba się Wam?

Ola/ Vanessa_1Diva